Dzisiaj pokazuję trzy pary kolczyków poczynionych podczas urlopowego odpoczynku jakiś czas temu.
Pierwsze turkusowe, wprost bije od nich wakacyjna energia :)
W splotach sutaszu w kolorze turkusu (a jakże mogłoby być inaczej) turkus rekonstruowany. Kolczyki wykończone ozdobnikiem z koralików Toho w kolorze Bronze, Świetnie prezentują się na uchu, szczególnie w połączeniu z letnią opalenizną :)
Kolejne kolczyki powstały jako podziękowanie dla Pani Danuty, za umożliwienie mi pokazania swoich prac w Muzeum Rolnictwa w Szreniawie
W meandrach sutaszu kryształki FP i koraliki Toho
Dopiero wstawiając zdjęcia zauważyłam, że w lewy kolczyku brakuje jednego koralika :) Przed wysyłką obiecuję go doszyć :)
Ostatnie zielono pomarańczowe z howlitem barwionym i szklanymi kryształkami
wtorek, 21 sierpnia 2012
niedziela, 19 sierpnia 2012
Różany komplet sutasz- Rosaleda
Sutaszowy komplet (bransoletka i kolczyki) powstały dla Pani Doroty. Paczuszka już do właścicielki dotarła, właścicielce się podoba, więc mogę pokazać :)
Pani Dorota upatrzyła sobie TE kolczyki.... jednak one już mają swój 'domek', więc poprosiła mnie o wykonanie podobnych kolczyków, lecz w kolorze czerwonego wina ( pierwowzór był w kolorze brudnego ciemnego różu). Do kompletu miała również powstać bransoletka (tutaj były lekkie obawy z mojej strony ponieważ nigdy jeszcze nie szyłam sutaszowych bransoletek, ale zawsze jest pierwszy raz i podjęłam się jej wykonania).
Kolczyki na biglach w kolorze srebra, bransoletka pasująca na nadgarstek 17 cm, z możliwością zapięcia ciaśniej lub luźniej. Całość podklejona ciemno czerwoną skórką naturalną.
Chciałam też podziękować Weronice, która oddała mi ostatnie ze swoich zapasów różyczki. Bez niej ten komplet by nie powstał - Dzięki :)
Komplet wyszedł nie tylko bardzo elegancki, ale również niezwykle uroczy i delikatny. Oceńcie sami
Nazbierało mi się trochę zaległości w blogowaniu. Kilka prac jeszcze czeka na ujrzenie światła dziennego, więc na pewno wrzucę coś w najbliższym czasie :)
Pani Dorota upatrzyła sobie TE kolczyki.... jednak one już mają swój 'domek', więc poprosiła mnie o wykonanie podobnych kolczyków, lecz w kolorze czerwonego wina ( pierwowzór był w kolorze brudnego ciemnego różu). Do kompletu miała również powstać bransoletka (tutaj były lekkie obawy z mojej strony ponieważ nigdy jeszcze nie szyłam sutaszowych bransoletek, ale zawsze jest pierwszy raz i podjęłam się jej wykonania).
Kolczyki na biglach w kolorze srebra, bransoletka pasująca na nadgarstek 17 cm, z możliwością zapięcia ciaśniej lub luźniej. Całość podklejona ciemno czerwoną skórką naturalną.
Chciałam też podziękować Weronice, która oddała mi ostatnie ze swoich zapasów różyczki. Bez niej ten komplet by nie powstał - Dzięki :)
Komplet wyszedł nie tylko bardzo elegancki, ale również niezwykle uroczy i delikatny. Oceńcie sami
Nazbierało mi się trochę zaległości w blogowaniu. Kilka prac jeszcze czeka na ujrzenie światła dziennego, więc na pewno wrzucę coś w najbliższym czasie :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)